poprostu mnie zmuszono do dodania tej notki. fani szaleją, telefony nie przestają dryndać, ochroniarze nie dają sobie rady z pilnowaniem wejścia do naszej tajemnej skrypty, w której tworzymy, wszyscy są żądni informacji: jak? gdzie? dlaczego? skąd? kim jesteśmy?
nie dowiecie się tego od razu, moze nawet nigdy, ale pomyślałam, że ładnie będzie z mojej strony, jak napisze pare słow sprostowania. do piosenki pt: pisk kochanki
z całą pewnoscią słowa tyczą się żądzy, pragnień, choc nie do konca mogę powiedzieć czy chodzi tu o miłość. prędzej o pożądanie. pisałam w czasie gdy reszta band`zioru debatowala na temat jakiejś książki fantastycznej, saga ludzi lodu... inspiracja z tego songu jest cząstką każdej z nas. nie bede mowiła co jest czyje. kiedyś może odgadniecie. i już wiem, że nie moge tworzyc w samotnosci, inaczej nic byście nie zrozumieli. wprawdzie nie robimy tego dla was, pod was, ale to właśnie wam pozostaje ocenienie naszej tworczości (jeśli można to tak nazwać). gdyby tekst byl zupelnie wyobcowany, zostałby odrzucony. boicie się inności, ale zgodnie twierdzicie, że inne nie znaczy gorsze.
czas wyjść ze skrypty, deszcze przestal padać, najlepszy moment na porannego papierosa
wilhelmina