Najnowsze wpisy


lis 10 2002 Jakoś leci...
Komentarze: 1

Brniemy do przodu. Narazie każda z nas ćwiczy we wasnym zakresie. Jane na klasycznej,Sol-Hanna na akustycznej, a Mina ostatnio kupia sobie paleczki. Sol-Hanna ma obietnice, ze jesli zda do danego liceum dostanie bas. Jane ma ten sam warunek, tyle że ona walczy o gitare elektryczna. Mamy teraz bardzo duzo zajec, nie mamy czasu na proby. Ale gdy tylko znowu bedzie cieplo, rzucimy sie na plac grunwaldzki i damy maly koncercik dla czekajacych na tramwaj szczecinian.

underground : :
paź 13 2002 Lind sie rozwija
Komentarze: 2

Na blogu pustki. Najwyższa pora cos napisac. Dzialalnos zespou zostaa w pewnym stopni zawieszona, gdyz Wilhelma znajduje sie poza naszym zasiegiem, a czasau tez mamy coraz mniej-szkola. Ale dziś udalo sie spotkac mi-Jane z Sol-Hanną. Tak sie skada, że Sol napisala nowego songa i chciala mi zademonstrowac swój utwór. Calkiem, calkiem. Sądze, ze spodoba wam sie bardziej niż ,,Pająki", gdyż jest bardziej zrozumialy. A jutro prawdopodobnie spotkanie w garazu Sol. Zobaczymy. Ale najwazniejsze jest to, ze Lind sie rozwija.

underground : :
wrz 28 2002 Gramy ponownie
Komentarze: 0

A wiec witam wszystkich gryzoni w eterze, chociaż to nie radio

Co nowego. Każda z pan gra u siebie, ja chyba najwiecej. Melodia i słowa jednej pisoenki sa skonczone. Chodzi tu o pisk kochanki. W najblizszy poniedzialek mamy zamiar wkroczyc w nowy rozdzial. Trzymajcie za nas wciuki.


Sol-Hanna

</FONT
underground : :
wrz 22 2002 Bez tytułu
Komentarze: 8

           poprostu mnie zmuszono do dodania tej notki. fani szaleją, telefony nie przestają dryndać, ochroniarze nie dają sobie rady z pilnowaniem wejścia do naszej tajemnej skrypty, w której tworzymy, wszyscy są żądni informacji: jak? gdzie? dlaczego? skąd? kim jesteśmy?
           nie dowiecie się tego od razu, moze nawet nigdy, ale pomyślałam, że ładnie będzie z mojej strony, jak napisze pare słow sprostowania. do piosenki pt: pisk kochanki
z całą pewnoscią słowa tyczą się żądzy, pragnień, choc nie do konca mogę powiedzieć czy chodzi tu o miłość. prędzej o pożądanie. pisałam w czasie gdy reszta band`zioru debatowala na temat jakiejś książki fantastycznej, saga ludzi lodu... inspiracja z tego songu jest cząstką każdej z nas. nie bede mowiła co jest czyje. kiedyś może odgadniecie. i już wiem, że nie moge tworzyc w samotnosci, inaczej nic byście nie zrozumieli. wprawdzie nie robimy tego dla was, pod was, ale to właśnie wam pozostaje ocenienie naszej tworczości (jeśli można to tak nazwać). gdyby tekst byl zupelnie wyobcowany, zostałby odrzucony. boicie się inności, ale zgodnie twierdzicie, że inne nie znaczy gorsze.
czas wyjść ze skrypty, deszcze przestal padać, najlepszy moment na porannego papierosa
wilhelmina

underground : :
wrz 22 2002 Jeszcze nas zapamietacie
Komentarze: 5

Pewnego dnia siedzialysmy sobie u Wilhelminy i Sol-Hanna dawala na akustyku. Jane brzekala razem z Sol, ale potem stwierdzila,ze nie umie grac. To bylo bardzo pesymistyczne,ale dzieki jej marudzeniu powstala forma bebnow. Cyzli Sol daje na gitarce, a pozostale dziewczyny wkraczaja do akcji z bebnami. Wlasnie dzieki tam-tamom As'n'Boring nabrolo prawdziwego akustycznego undergroundu. To sa dopiero poczatki, ale za to mamy duze checi i jeszcze wieksze ambicje. Chociaz muzyki slowami sie nie da opisac, ale blog bedzie pisany.

As'n'boring:
Wilhelmina -teksty i tam-tam
Jane -tam-tam i gitara
Sol-Hanna -gitara i teksty

underground : :